Śledź w cytrynie z cebulą i oliwą, doprawiony zielem angielskim
CO I JAK?
1. Śledzie dobę przed przyrządzeniem moczę w wodzie (na ostatnie 3 godziny można przełoży do mleka).
2. Wyjmuję, kroję w kawałki (o szerokości mniej więcej 2cm).
3. Cytrynę kroję w cienkie plasterki, cebulę obieram i kroję w kostkę.
4. Na talerzyku układam plastry cytryny, kawałki śledzia, liście laurowe i ziele angielskie, wszystko zasypuję cebulą.
5. Na koniec wszystko zalewam olejem (składniki można układać warstwami, ważne jest tylko to aby na koniec wszystko zalać dokładnie olejem).
Tak przygotowane należy trzymać w chłodnym miejscu. Polecam również jeść je po około 20h aby smaki wszystkich składników dokładnie się połączyły.
Koniecznie trzeba pamiętać aby po około 20h wyjąć ze śledzi cytrynę, może ona bowiem zbytnio zakwasić całość. Dlatego jeśli przygotowane przez nas śledzie nie zostaną zjedzone od razu (dzień po przygotowaniu) trzeba pozbyć się cytryny. Nie jest to trudne, jest ona bowiem w dużych plastrach.
1. Śledzie dobę przed przyrządzeniem moczę w wodzie (na ostatnie 3 godziny można przełoży do mleka).
2. Wyjmuję, kroję w kawałki (o szerokości mniej więcej 2cm).
3. Cytrynę kroję w cienkie plasterki, cebulę obieram i kroję w kostkę.
4. Na talerzyku układam plastry cytryny, kawałki śledzia, liście laurowe i ziele angielskie, wszystko zasypuję cebulą.
5. Na koniec wszystko zalewam olejem (składniki można układać warstwami, ważne jest tylko to aby na koniec wszystko zalać dokładnie olejem).
Tak przygotowane należy trzymać w chłodnym miejscu. Polecam również jeść je po około 20h aby smaki wszystkich składników dokładnie się połączyły.
Koniecznie trzeba pamiętać aby po około 20h wyjąć ze śledzi cytrynę, może ona bowiem zbytnio zakwasić całość. Dlatego jeśli przygotowane przez nas śledzie nie zostaną zjedzone od razu (dzień po przygotowaniu) trzeba pozbyć się cytryny. Nie jest to trudne, jest ona bowiem w dużych plastrach.
|
|