Loading
Stragan
"Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."
"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku! (...)"
Nie jest dziwnym fakt, iż właśnie na "Straganie" PodNiebienia słychać takie rozmowy. Bowiem szuka się tutaj pomysłów na dania właśnie poprzez konkretne składniki. Wyobraźmy sobie, iż łosoś już się piecze, goście za godzinę zadzwonią do drzwi. Pozostało nam jedynie zrobić sos koperkowy, otwieramy lodówkę a tam Pan Koper, jak w wierszyku nie ma się najlepiej i ratować musimy się szczypiorkiem. Wtedy na "Straganie" w zakładce "Zioła" odnajdujemy szczypiorek i szukamy pomocy.
Takie słyszy się rozmowy:
"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."
"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku! (...)"
Nie jest dziwnym fakt, iż właśnie na "Straganie" PodNiebienia słychać takie rozmowy. Bowiem szuka się tutaj pomysłów na dania właśnie poprzez konkretne składniki. Wyobraźmy sobie, iż łosoś już się piecze, goście za godzinę zadzwonią do drzwi. Pozostało nam jedynie zrobić sos koperkowy, otwieramy lodówkę a tam Pan Koper, jak w wierszyku nie ma się najlepiej i ratować musimy się szczypiorkiem. Wtedy na "Straganie" w zakładce "Zioła" odnajdujemy szczypiorek i szukamy pomocy.